Wczoraj oficjalny profil Miasta Oświęcim “chwalił” się takim tematem:
Autor postu ochoczo napisał “w Oświęcimiu – Mieście Pokoju nie może być miejsca na takie symbole i wyrażamy stanowczy sprzeciw wobec wszystkich tego typu zdarzeniom godzącym w pozytywny wizerunek miasta”. Tymczasem…
Na tym samym murze, tego samego cmentarza, od dobrych kilku dni widnieją dwa duże napisy “jeb… PiS”. I… jakoś nie zauważyłem ruchu ze strony prezydenta Janusza Chwieruta. Nie widać “szybkiej reakcji Urzędu Miasta Oświęcim”… Czy używanie wulgarnych słów, podsycanie do nienawiści politycznej jest zatem akceptowane przez władze Oświęcimia – Miasta Pokoju?
PS. Wpis na facebookowym profilu miasta opublikowany 15 czerwca, zdjęcie wulgarnego napisu wykonane 16 czerwca o godzinie 6.40.