Dziś będzie krótko. Chyba, nikt nie chciał dopuścić do siebie myśli, że Prezydent Janusz Chwierut – włodarz Miasta Pokoju, nie będzie potrafił odsunąć swoich politycznych poglądów, czy wręcz chyba partyjnej obsesji, nawet podczas tak ważnego dnia jakim jest dzień, kiedy świętujemy odzyskanie niepodległości.
Bo chyba tylko tak można wytłumaczyć wczorajsze przemówienie na Placu Tadeusza Kościuszki Pana Janusza Chwieruta (jednego z liderów lokalnej PO), podczas którego nie potrafił nawet „wykrztusić” z siebie jakichkolwiek słów podziękowania dla żołnierzy Wojska Polskiego, funkcjonariuszy Straży Granicznej, czy pozostałych służb, którzy bronią granicy naszej Ojczyzny.
Bo co to byłaby pochwała, czy dobre słowo dla skutecznych działań polskiego rządu?!
Szkoda, że nie słyszał Prezydent Miasta Pokoju Pana Janusz Chwierut komentarzy krewnych tych żołnierzy i funkcjonariuszy, którzy dziś walczą o nasze granice, a część z nich ma także swoje rodziny w Oświęcimiu i okolicach. Pan Prezydent Miasta Pokoju wczoraj powiedział: (cytuje za stroną www.powiat.oswiecim.pl) „obecnie nie musimy przelewać krwi w obronie kraju”.
Pan Prezydent Janusz Chwierut nawoływał jednak w swoim przemówieniu do odpowiedzialności i szukaniu wspólnych wartości… tylko jeśli obrona granic i zwykłe słowo dziękuję dla współczesnych obrońców tych granic nie może paść z ust Janusza Chwieruta podczas tak ważnego dnia jakim jest 11 listopada, to jaka jest większa wartość niż obrona granic państwa, niezależnie, kto rządzi? Wobec takiej postawy Pana Janusza Chwieruta chyba tylko można przytoczyć cytat z kanonu pięknej, polskiej literatury “kończ Waść, wstydu oszczędź”…
I na koniec trzeba to zawsze dodać – wspierajmy Szanowni Mieszkańcy Oświęcimia, polskich żołnierzy oraz funkcjonariuszy straży granicznej, którzy każdego dnia, 24 godziny na dobę, bronią polskich granic, nas wszystkich – Pana Prezydenta Janusza Chwieurta też!
Tak po ludzku, należy się im wszystkim słowo dziękuję!