Zobaczymy czy aż tak jest źle?

“To jest skandaliczna sytuacja, gdy nie ma jasnych reguł i decyzje mają jedynie charakter uznaniowy, a najważniejszym kryterium jest przynależność polityczna. Mechanizm podziału pieniędzy w ramach funduszu wzbudził ogromne protesty i niezadowolenie w środowisku samorządowców” – tak wypowiedział się na łamach mediów Pan prezydent Oświęcimia.

Teraz to Pan prezydent jest zasmucony i zdenerwowany, że nie dostał pieniędzy z Funduszu Inwestycji Lokalnych. A przecież jeszcze całkiem niedawno krzyczał “wyp…” i “jeb.. PiS”… W związku z medialnymi żalami Dobrego Gospodarza złożyłem poniższy wniosek:

“Szanowny Panie Prezydencie, na podstawie zapisów Statutu Miasta Oświęcim, rozdział IV, §50, składam wniosek w sprawie udostępnienia danych związanych z udzielonymi dofinansowaniami dla samorządu Miasta Oświęcim (urząd miasta, jednostki organizacyjne oraz spółki). W związku wieloma pytaniami oraz wątpliwościami mieszkańców Oświęcimia zwracam się z prośbą o przekazanie informacji o otrzymanych dofinansowaniach, które otrzymało nasze miasto od listopada 2015 roku z programów realizowanych przez rząd RP, bądź instytucje rządowe. Proszę o przedstawienie zestawienia w ujęciu rocznym. Proszę o informację jakie to były programy, zrealizowane zadania i ich całkowity koszt oraz pozyskane kwoty dofinansowania. Z poważaniem”.

Zobaczymy… Jak będę miał odpowiedź z pewnością ją skomentuję.


Autor: Jakub Przewoźnik