A miało być tak “smart”

Poniżej zamieszczam trafny komentarz wicewojewody małopolskiego Zbigniewa Starca do zaistniałej sytuacji, który został opublikowany na Facebooku:

“Trwająca pandemia koronawirusa na całym świecie, spowodowała, że Wszyscy, także My Mieszkańcy Oświęcimia znaleźliśmy się w nowej, jakże dynamicznej i niebezpiecznej rzeczywistości. Pandemia to obawa o zdrowie i życie naszych bliskich, ale także całej społeczności „Naszej małej Ojczyzny”. Drugim najważniejszym wyzwaniem przed jakim Wszyscy staniemy i stajemy już jest zbudowanie świata po #koronawirusie. Choć dziś nie wiemy, ani jak długo będzie obecna sytuacja trwać, ani jak silny będzie jej końcowy efekt zapewne osłabienia czy wręcz załamania światowej i lokalnej gospodarki, to ten świat po koronawirusie musimy tworzyć już teraz. Od tygodni nasi Radni składają kolejne wnioski w zakresie działań w ochronie zdrowia i życia Mieszkańców Oświęcimia oraz w temacie oświęcimskich przedsiębiorców. Tylko w tym tygodniu złożyli wnioski w zakresie projektu „Czynsz za złotówkę” w lokalach miejskich dla przedsiębiorców, a przede wszystkim przygotowali, przekazali do Pana Prezydenta Janusza Chwieruta i poddali ogólnej dyskusji projekt „Oświęcimskiej Tarczy Antykryzysowej”. Niestety, radni mówią to z żalem, pan Prezydent milczy i nie odpowiada na te wnioski. Inni samorządowcy, w granicach swoich kompetencji wydają stosowne zarządzenia w zakresie czynszu za złotówkę jak chociażby wczoraj Racibórz, inni przygotowują lokalne pakiety tarczy antykryzysowej. Powtarzamy nasze zdanie: milczenie czy tylko deklaracje nie są tym czego oczekują od Nas teraz Mieszkańcy i przedsiębiorcy. Od samorządowców czy ludzi pełniących publiczne funkcje, wymaga się, szczególnie teraz po prostu więcej niż tylko normalnej pracy. Treść pisma Przewodniczącego Rady Miasta pana Piotra Hertiga z dnia 31 marca 2020r. oddaje rzeczywistości w Oświęcimiu. Nie czas na politykę, więc ocenę stanu przygotowań do sytuacji kryzysowych, jaką teraz Wszyscy przechodzimy zostawiamy opinii publicznej. Ale pytanie co robił Pan Prezydent i Przewodniczący Rady Miasta przez ostatnie tygodnie w zakresie możliwości podejmowania decyzji przez właściwe organy samorządu lokalnego? Cały świat teraz pracuje zdalnie, rząd, Sejm, samorządy (i to dużo mniejsze z gorszą sytuacją budżetową), biznes, media, czyżby tylko Oświęcim nie był przygotowany?Przypominam, że jednym ze sztandarowych postulatów wyborczych obecnego włodarza z 2018 roku było zbudowanie w Naszym Mieście tzw. „smart city”, niestety jak w przypadku wielu innych projektów Pana Prezydenta dziś widzimy ich realną i przykrą rzeczywistość.
Każdy Radny ma prawo podjąć TERAZ osobistą decyzję w stosunku do siebie, swoich najbliższych i całej społeczności. Pan Przewodniczący ma obowiązek przygotować każdą sesje, więc rodzi się następujące pytanie, co zrobiono przez ostatnie tygodnie, że dopiero 31.03.br. przedstawia się tak dramatyczną sytuację w zakresie przygotowań Urzędu? Najbardziej przerażającym faktem jest zaproponowanie przez pana Przewodniczącego Rady Miasta czasu na odpowiedź Radnym, aż do 6 kwietnia 2020r.! Mieszkańcom Oświęcimia, przedsiębiorcom karze się czekać tydzień na decyzje. Nasuwa się kolejne pytanie, ile miejsc pracy stracą bądź już stracili Mieszkańcy Oświęcimia i lokalni przedsiębiorcy przez brak działań w marcu i przeciąganie sprawy sesji o kolejny tydzień?”
/wpis Z.Starca z Facebooka/

Autor: Jakub Przewoźnik