1 września, dokładnie o godzinie 4.45 wspólnie odśpiewaliśmy Hymn RP, zapaliliśmy znicze oraz złożyliśmy kwiaty na Grobie Nieznanego Żołnierza. To symboliczna godzina, to godzina w której rozpoczął się ostrzał Westerplatte przez niemiecki pancernik Schleswig-Holstein. Po zakończeniu oficjalnej części był czas na wspólne rozmowy.
W „Porozmawiajmy.O” gościmy Krzysztofa Kozika, przewodniczącego krajowej sekcji górnictwa, energetyki i przemysłu ciężkiego związku zawodowego „Kontra”, radnego powiatu chrzanowskiego oraz b. posła. W programie uczestniczą także Jakub Przewoźnik i Paweł Plinta, oświęcimscy radni i współzałożyciele stowarzyszenia Instytut Spraw Obywatelskich „Nowy Oświęcim”.
– Rozpoczynamy tematem górnictwa, z którym gospodarczo związana jest mocno Ziemia Oświęcimska. W tym obszarze gospodarki, jak wiemy i słyszymy, pojawiają się pewne zagrożenia. Pobliskie kopalnie w niedalekiej przyszłości mogą być zamykane. Transformacja energetyczna i przemysłowa wydaje się nieuchronna, trzeba się z tym liczyć. Nasuwa się natomiast pytanie, co będzie gdy stracimy w regionie te miejsca pracy i czy np. przygotowujemy się, żeby dać ludziom zatrudnienie w innych branżach – mówi Paweł Plinta.
– Niestety scenariusz szybszej likwidacji kopalń jest wysoce prawdopodobny. Zobaczmy ile węgla zalega na hałdach w pobliżu kopalń – zauważa nasz gość Krzysztof Kozik.
Dodaje, że dla górnictwa zagrożeniem są także wyśrubowane, nowe normy jakości węgla, które chce wprowadzić obecne kierownictwo ministerstwa klimatu. – Nasze, pobliskie kopalnie były przewidziane do likwidacji dopiero po 2040 r., niestety ten proces może przyspieszyć dzięki decyzjom obecnie rządzących – mówi Krzysztof Kozik.
Transformacja energetyczna w Polsce, jak i na całym świecie, trwa i jest to proces nieubłagany. Sęk w tym, żeby były to działania przemyślane i racjonalne. Co dalej z energią elektryczną w Polsce? Czy Polska jest skazana na import energii z Niemiec? Czy w Polsce możemy mieć dostęp do stosunkowo taniej, własnej energii? O tym wszystkim opowiada pokrótce Krzysztof Kozik.
– Transformacja energetyczna jest już przesądzona. Co my, jako samorządowcy możemy zrobić, aby teraz skutecznie pomóc mieszkańcom. Jak mierzyć się z wysokimi kosztami życia i jak chronić miejsca pracy? – pyta Jakub Przewoźnik.
– Aby pomóc mieszkańcom przede wszystkim potrzeba czasu. Nie możemy dociskać mieszkańców wysokimi normami. Musimy pomagać w wymianie źródeł ciepła. Musimy dokonywać głębokiej termomodernizacji budynków, również tych użyteczności publicznej – wylicza Krzysztof Kozik.
Co w zamian za odchodzącą powoli w przeszłość energią produkowaną z węgla? Atom? Biogaz? Małe reaktory jądrowe SMR? Pytamy np. przewodniczącego Krzysztofa Kozika o komentarz na temat planowanej budowy modułowego reaktora jądrowego w Oświęcimiu. – Czy jako samorządowcy z Małopolski Zachodniej możemy przyjąć jakąś wspólną strategię, aby przejść spokojniej przez te wszystkie zmiany? – dopytuje Paweł Plinta.
– Nie możemy z pewnością radykalnie przyspieszać zmian. Transformacja potrzebuje czasu. Nie możemy doprowadzić do wzrostu bezrobocia poprzez szybkie decyzje polityczne – mówi Krzysztof Kozik.
Nasz gość ocenia, że przyszłość energetyki jest w wodorze. Dlatego w jego ocenie powinniśmy w Polsce intensywnie pracować nad technologiami wodorowymi. Jest to możliwe i realne również na terenie naszej Ziemi Oświęcimskiej i Chrzanowskiej. Tak się składa, że mamy tu do tego całkiem solidne przemysłowe zaplecze, nie zapominajmy np. o innowacyjnym potencjale Orlenu i Synthosu, co zdecydowanie można wykorzystać.
– Małopolska Zachodnia, właśnie dzięki nowoczesnym technologiom wodorowym, mogłaby stać się produkcyjnym zagłębiem dla branży samochodowej. W mojej ocenie taki właśnie wniosek wypływa po rozmowie z przewodniczącym i bez wątpienia ekspertem w swoim fachu, Krzysztofem Kozikiem – podsumowuje Jakub Przewoźnik.
– Powinniśmy wspólnie o to zabiegać i do tego dążyć. To są poważne, pilne cele na najbliższe lata także dla lokalnych samorządów w mieście Oświęcim i powiecie oświęcimskim. Od tych decyzji, lub ich braku, może zależeć nasza przyszłość – dodaje Paweł Plinta.
Jak zawsze, serdecznie zapraszamy do „Porozmawiajmy.O”. Czekamy na Wasze tematy. Zachęcamy do współpracy wszystkich, którzy chcą rozmawiać i działać na rzecz poprawiania naszej lokalnej rzeczywistości.
Mieszkańcy Starego Miasta w Oświęcimiu w ostatnim czasie przekazali mi kilka pomysłów i problemów dotyczących bieżącego funkcjonowania tej części naszego miasta. Poniżej zaprezentuję kilka z nich.
Pierwszym z nich jest brak miejsca parkingowego przeznaczonego dla osób niepełnosprawnych przy ul. Kościelnej w okolicach Kościoła WNMP. W tym przypadku mieszkańcy dodają też, że bardzo często miejsca parkingowe okolicach kościoła są zajęte przez auta jednej z firm ochroniarskich, co jest dodatkowym utrudnieniem. Może faktycznie wyznaczenie miejsca postojowego dla osób niepełnosprawnych miałoby sens w tym miejscu?
Drugim tematem zgłaszanym przez samych mieszkańców jest temat ewentualnego montażu progów zwalniających, np. na ul. Klucznikowskiej czy Piłsudskiego. Tutaj moja gorąca prośba do wszystkich, zastanówcie się dobrze, czy chcecie na pewno Państwo montażu takich progów. Zamontowany próg z pewnością wiąże się ze zwiększonym hałasem auta przejeżdżającego po nim. Jeśli chcecie montażu progów, to może zbierzcie podpisy poparcia mieszkańców danej ulicy, które wspólnie przekażemy do Urzędu Miasta? Taka jest moja propozycja.
Kolejnym tematem sygnalizowanym przez mieszkańców jest możliwość ewentualnego wygospodarowania miejsc parkingowych przy ul. Krasickiego, np. od zielonego boiska w stronę skrzyżowania z ul. Górnickiego. Dziś wiele aut w tym miejscu stoi po prostu na ulicy, blokując płynny ruch. Ciężko przejechać. Sytuacje są bardzo niebezpieczne, szczególnie te z udziałem rowerzystów. Mieszkańcy zastanawiają się, czy nie można wybudować parkingu przy ul. Krasickiego w rejonie boiska, na którym można byłoby parkować samochody pod skosem, a nie na drodze.
Czwartym tematem, o którym mówią mieszkańcy Starego Miasta, jest potrzeba ulokowania większej ilości ławek i małych kubłów na śmieci przy ul. Żwirki i Wigury. Chodzi po prostu o trasę od targowiska miejskiego w stronę osiedla przy ul. Arciszewskiego. O tej potrzebie mówią bardzo często seniorzy, którzy ten odcinek pokonują pieszo. Chcieliby gdzieś na chwilę odpocząć idąc z zakupami z targu, a możliwości oddechu nie ma na ten moment zbyt wiele, na tym blisko kilometrowym odcinku.
Podsumowując, na pierwszy rzut oka wydaje się, że zasygnalizowane powyżej kilka zadań to jakieś błahe i proste sprawy. Jak się jednak okazuje dla wielu mieszkańców miasta są one ważne, a nawet bardzo ważne. Mieszkańcy mówią nam radnym o tych tematach. Poza tym wiele z nich jest nierozwiązanych od wielu lat. Zajmujemy się w Oświęcimiu budową dużych kapitałochłonnych monumentów jak np. parking na Bulwarach, nowe lodowisko, czy potencjalnie nowy urząd miasta, a jak widać wiele drobnych problemów, które dotykają mieszkańców ciągle pozostaje nierozwiązanych. Duże inwestycje oczywiście też są potrzebne dla rozwoju miasta, ale te mniejsze bardzo często bezpośrednio dotykają nas wszystkich, mieszkańców Oświęcimia, a sądzę, że są w miarę łatwe do rozwiązania.
W sprawie zgłaszanych inicjatyw będę składał wnioski i interpelacje do prezydenta miasta. Zobaczymy jaki przyniesie to efekt.
W dzisiejszym, wakacyjnym odcinku „Porozmawiajmy.O”, dyskutują stali bywalcy Waldemar Łoziński, Paweł Plinta i Jakub Przewoźnik. Zaczynamy od wątku powiatowego: od wątpliwej dostępności dla dzieci i mieszkańców powiatowych boisk. – Dramat! – komentuje jednym słowem Waldemar Łoziński, radny powiatu oświęcimskiego. – Mówi się, że należy dzieci oderwać od komputerów i smartfonów, a powiatowe orliki są pozamykane – dodaje Waldemar Łoziński.
Poruszamy wątek nagłego odwołania z funkcji radnego powiatu Zbigniewa Biernata. Zastanawiamy się czy działania Rady Powiatu w Oświęcimiu były w tym przypadku w pełni uzasadnione i racjonalne. – Sprawa jest ciekawa w skali ogólnopolskiej. Brakuje mi, także w tym przypadku, takiego ludzkiego podejścia ze strony radnych powiatu z tej rządzącej większości. Zbigniew Biernat to przecież wieloletni burmistrz Zatora, współtwórca cudu gospodarczego na Zatorszczyźnie, a odnoszę wrażenie, że został potraktowany, za przeproszeniem, jak gówniarz – ocenia Paweł Plinta, radny miasta Oświęcim.
– Tak, to kolejny bardzo znaczący przykład. Mówi się wiele o współpracy w radach miasta czy powiatu, jednak od razu ekipy rządzące ustawiają nas w miejscu opozycji. Nie ma żadnego pola do współpracy – mówi Jakub Przewoźnik, radny miasta Oświęcim.
Rozmawiamy o dużych, planowanych w Oświęcimiu inwestycjach, czyli budowie nowego lodowiska i nowego urzędu miasta. Tylko jak to sfinansować? Czy oświęcimski samorząd w ogóle stwarza warunki do rozwoju gospodarczego w Oświęcimiu i zarabiania pieniędzy? – W Oświęcimiu np. mówi się wiele o turystach. Tylko, z tego co przecież widzimy, dzisiaj turysta często w ogóle nie przyjeżdża do miasta. Dzisiaj turysta najczęściej trafia już bezpośrednio do centrum obsługi odwiedzających Miejsce Pamięci. No tak jak ten lokalny sklepikarz czy właściciel kawiarni ma temu turyście coś sprzedać? Przecież nie ma nawet takiej okazji – zauważa Paweł Plinta.
Dlatego stawiamy tezę, że w Oświęcimiu brakuje dworca autobusowego. Wracamy do tego, że potrzebny jest również nowy przystanek kolejowy w rejonie Starego Miasta. – Wtedy mielibyśmy w Oświęcimiu realną okazję do sterowania ruchem turystycznym i możliwość zarabiania na turystyce – uważa Plinta.
– Mamy w Oświęcimiu problem z biernymi lub leniwymi, jak to sugeruje Waldek, władzami miasta. Na pewno to jest stracone co najmniej kilkanaście ostatnich lat. Brak koncepcji, brak idei, brak rozwoju. W Oświęcimiu czas jakby stanął w miejscu. Widać to doskonale, gdy popatrzymy na wiele innych, choćby i okolicznych samorządów. Nie wiem z czego to wynika, że władze naszego miasta niczego nie potrzebują i generalnie to nic się nie da – mówi Jakub Przewoźnik.
– Mówimy dziś o turystyce, no to popatrzmy na prosty przykład. Mamy XXI wiek, a w Oświęcimiu nie ma nawet godnego, miejskiego miejsca dla kamperów. Zgłaszałem prezydentowi miasta ten temat. I co? Jak grochem o ścianę! – kwituje Jakub Przewoźnik.
Zapraszamy do „Porozmawiajmy.O”. Czekamy na Wasze tematy. Zachęcamy do współpracy wszystkich, którzy chcą rozmawiać i działać na rzecz poprawiania naszej lokalnej rzeczywistości.
Jestem Jakub Przewoźnik. Od lat działam dla dobra miasta Oświęcimia. Tu się urodziłem, wychowałem i to miasto kocham. Pozwól, że przedstawię Ci własny punkt widzenia dla tematów, które są dla mnie ważne
Szanowny Użytkowniku. Zgodnie z nowymi przepisami dotyczącymi posiada przechowywania i przetwarzania danych osobowych, informujemy, iż na stronie JakubPrzewoźnik.pl wprowadziliśmy nową politykę prywatności zgodną z wymogami RODO. Informujemy, iż wszelkie dane pozostawione przez Państwa w formularzu kontaktowym wykorzystywane są wyłącznie w celach kontaktu zwrotnego. Na każdym etapie mają Państwo wgląd w swoje dane osobowe, a także mogą Państwo zażądać, aby dane te z naszej bazy usunąć. W celu wglądu w posiadane dane lub ich usunięcia, prosimy o kontakt na mail: kubaprzewoznik@poczta.onet.pl. Warto zaznaczyć, że strona na której obecnie Państwo przebywacie używa ciasteczek "cookies", by podnieść jej wydajność. Jeżeli pozostajesz na stronie, zgadzasz się na ich zainstalowanie na swoim sprzęcie.Pozostaję na stronie i wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowychPolityka prywatności
Polityka prywatności
Privacy Overview
This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may affect your browsing experience.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.