Czyżby jakaś klątwa nad Cafe Dąbrowskiego?

Nadal z ogromnym niedowierzaniem obserwuję co dzieje się w naszym kochanym Oświęcimiu. Na temat Cafe Rynek i Cafe Dąbrowskiego pisałem już kilka razy. Przecież inwestycja kosztująca nas wszystkich blisko 600.000 złotych jest “the best”. Czyżby teraz na drodze do sukcesu “dobrego i odważnego projektu” stanęła historia? Zostały odkopane mury, fundamenty… Mam ogromną nadzieję, że jeśli będę one miały znaczący wymiar historyczny zostaną odpowiednio przebadane i zachowane.

Autor: Jakub Przewoźnik