Oświęcim silny potencjałem Małopolskiej Uczelni Państwowej
Małopolska Uczelnia Państwowa im. rtm Witolda Pileckiego w Oświęcimiu ciągle się rozwija. Do napisania kilku tych słów zmotywowała mnie uroczystość otwarcia nowego budynku Collegium Inventorum, która odbyła się 12 kwietnia. Ale od początku…
Dzisiejsza Małopolska Uczelnia Państwowa (wcześniej PWSZ) powstała w lipcu 2005 r. Jej utworzenie było wspólną inicjatywą władz samorządowych powiatu oświęcimskiego, województwa małopolskiego i miasta Oświęcim. I to było najważniejsze. Udało się! Determinacja i współpraca była wielka.
Pamiętam, gdy w październiku 2005 roku sam rozpoczynałem studia w ówczesnej PWSZ. Były to czasy kiedy dokumenty rekrutacyjne składało się w Agendzie Zamiejscowej UMWM na ul. Śniadeckiego, a pierwsze zajęcia odbywały się w PZ nr 2, czyli znanym „Chemiku” oraz w budynku internatu przy ul. Bema. Np. do dziś z uśmiechem na twarzy wspominam bal studencki, który odbył się w miejscu dzisiejszej sali sesyjnej rady powiatu. To były czasy! Pamiętam też jakie było spojrzenie wielu osób, gdy się mówiło, że studiuje się w PWSZ w Oświęcimiu… Gdzie?! Później nastąpił czas przeniesienia się z „Chemika” na ul. Kolbego do zaadaptowanego zaledwie jednego budynku. Dzisiejszej siedziby rektora – Collegium Primum. I tak zakończyłem studia w lipcu 2008 roku. Moi Drodzy, gdy kończyłem studia funkcjonował tylko jeden budynek uczelni i zaledwie kilka kierunków studiów. Nie było wtedy nawet możliwości kontynuacji nauki na studiach magisterskich. Życie wtedy skierowało mnie w kierunku Katowic. Tam pozostałem na dłużej. Tak mocno w skrócie.
Jako oświęcimianin, radny miasta Oświęcim, doktor nauk społecznych, a przede wszystkim absolwent pierwszego rocznika PWSZ, od zawsze kibicuję naszej oświęcimskiej uczelni. Jak tylko mogę zawsze ją wspieram i interesuję się jej losem.
Niedawno, w kwietniu 2023 roku, byłem świadkiem oddania do użytku bodajże największej inwestycji w dziejach oświęcimskiej uczelni. Koszt modernizacji budynku wyniósł 50 mln zł, z czego dofinansowanie z budżetu państwa wyniosło blisko 27 mln zł. Miałem krótką okazję do obejrzenia nowego budynku. Collegium Inventorum to wspaniały, świetnie wyposażony obiekt o powierzchni 10 tysięcy metrów kwadratowych. Umiejscowione są w nim nowoczesne sale konferencyjne, dydaktyczne oraz aula. Jestem pod wrażeniem!
Szanowni Państwo, oświęcimska uczelnia się rozwija i staje się wspaniałą wizytówką naszego miasta, powiatu, a może i całej zachodniej części województwa. Małopolska Uczelnia Państwowa zyskuje nowe, nowoczesne przestrzenie do kształcenia studentów. Tworzone są nowe kierunki studiów. Mam nadzieję, że kampus oświęcimskiej uczelni będzie wspaniałym miejscem do tworzenia nowych pomysłów, wizji i generowania efektu synergii (na różnych poziomach).
Gdy spoglądam na MUP jako oświęcimski radny pozostaje mi się tylko cieszyć. Tak, Oświęcim jest miastem akademickim i to bez najmniejszego zastanowienia. Jest do szczególnie ważne w kontekście Oświęcimia – Miasta Pokoju. Bliskość od uczelni do Miejsca Pamięci Muzeum Auschwitz-Birkenau, Muzeum Pamięci Mieszkańców Ziemi Oświęcimskiej, a także do Centrum Dialogu i Modlitwy daje ogromne możliwości dalszego jej rozwoju. Nie możemy jednak też zapominać o rozwoju gospodarczym. Sądzę, że my oświęcimscy samorządowcy, jeszcze bardziej skuteczniej i z większą determinacją będziemy mogli skorzystać z potencjału oświęcimskiej Alma Mater.
Nie byłoby dziś wspaniałego Collegium Primum, Collegium sub Horologio, Collegium Inventorum, czy Domu Akademickiego także bez determinacji kolejnych rektorów – prof. Lucjana Suchanka i prof. Witolda Stankowskiego. Z kolei obecnej Pani rektor prof. MUP dr Soni Grychtoł oraz jej Zespołowi życzę wielu dalszych sukcesów! Trzymam kciuki!
Osobiście, jak zawsze zachęcam tegorocznych maturzystów do studiowania w Oświęcimiu, w progach Małopolskiej Uczelni Państwowej im. rtm. Witolda Pileckiego. Naprawdę warto!